Sztuczna inteligencja w codziennym życiu
Jeszcze kilka lat temu AI kojarzyła się głównie z futurystycznymi wizjami i zaawansowanymi laboratoriami technologicznymi. Dziś inteligentne algorytmy towarzyszą nam na każdym kroku – od aplikacji w telefonie, przez wyszukiwarki internetowe, po narzędzia usprawniające naszą pracę i hobby. Fenomen popularności AI w codziennym życiu rośnie w zawrotnym tempie. Coraz więcej osób odkrywa, że nie trzeba być programistą ani ekspertem IT, by korzystać z mocy sztucznej inteligencji. W efekcie narzędzia oparte na AI podbijają serca użytkowników na całym świecie, pomagając w pisaniu tekstów, tworzeniu obrazów, tłumaczeniach czy organizacji zadań.
Poniżej przedstawiamy Top 10 najczęściej używanych narzędzi AI na świecie, z których może skorzystać każdy. To zestawienie obejmuje wyłącznie ogólnodostępne narzędzia webowe – dostępne przez przeglądarkę lub popularne aplikacje – które nie wymagają żadnych umiejętności technicznych. Sprawdź, do czego służy każde z nich, jakie oferuje funkcje, oraz co wyróżnia je na tle innych.
Spis treści
Top 10 najpopularniejszych narzędzi AI
1. ChatGPT – Twój wszechstronny asystent AI
ChatGPT to prawdziwa rewolucja w świecie AI i najpopularniejszy chatbot oparty na sztucznej inteligencji. Stworzony przez firmę OpenAI model potrafi prowadzić rozmowę na niemal każdy temat – od pomocy w odrabianiu pracy domowej, przez pisanie artykułów, aż po generowanie kodu programistycznego. Z ChatGPT korzystają miliony ludzi, by uzyskać odpowiedzi na pytania, wymyślić kreatywne pomysły czy po prostu porozmawiać.
- Naturalna rozmowa: ChatGPT rozumie kontekst i intencje użytkownika, dzięki czemu możesz zadawać pytania w zwykły sposób, a on odpowie pełnymi zdaniami. To jak rozmowa z ekspertem dostępna 24/7.
- Tworzenie treści: Narzędzie potrafi generować teksty na zadany temat – od e-maili, poprzez wpisy blogowe, po opowiadania. Wystarczy, że podasz kilka wskazówek, a ChatGPT napisze dla Ciebie zrozumiałą i spójną treść.
- Pomoc w nauce i pracy: Możesz poprosić ChatGPT o wyjaśnienie trudnego zagadnienia, przetłumaczenie fragmentu tekstu lub nawet wygenerowanie listy pomysłów na prezentację. Świetnie sprawdza się jako cyfrowy pomocnik w nauce, pracy czy codziennych zadaniach.
- Model cenowy: Platforma jest dostępna w modelu freemium. Podstawowa wersja ChatGPT jest darmowa, natomiast istnieje opcja ChatGPT Plus (płatna), która zapewnia dostęp do najnowszych, bardziej zaawansowanych modeli AI (np. GPT-4) oraz szybsze odpowiedzi nawet w godzinach szczytu.
- Ciekawostka: ChatGPT zdobył milion użytkowników w zaledwie 5 dni od uruchomienia – żadne inne internetowe narzędzie w historii nie rosło tak szybko. Ponadto zdał z powodzeniem wiele testów i egzaminów (np. egzamin adwokacki czy MBA), udowadniając swoje niezwykłe zdolności generowania ludzkich odpowiedzi.
2. Google Bard – Asystent od Google nowej generacji
Bard to odpowiedź firmy Google na sukces ChatGPT – inteligentny asystent AI wbudowany w ekosystem usług Google. Nazwa „Bard” nawiązuje do poety (bard w jęz. angielskim), co sugeruje kreatywność i płynność wypowiedzi. To narzędzie potrafi generować odpowiedzi bazujące na ogromnych zasobach wiedzy z Internetu i stale się uczy na podstawie nowych danych. Dla użytkowników oznacza to możliwość zadawania pytań i otrzymywania wyczerpujących odpowiedzi od samej wyszukiwarki Google, w bardziej rozmównej formie.
- Integracja z wyszukiwarką: Bard jest zintegrowany z wyszukiwarką Google, dzięki czemu odpowiada na pytania, korzystając z aktualnych informacji z Internetu. Nie musisz już przekopywać dziesiątek stron – Bard podsumuje wiedzę i poda konkretne informacje w odpowiedzi na Twoje zapytanie.
- Wielojęzyczność i multimedialność: Asystent obsługuje wiele języków (w tym polski) i potrafi nie tylko odpowiadać tekstem, ale też generować obrazy czy analizować zdjęcia. Możesz np. poprosić Barda o wygenerowanie prostej grafiki lub opisanie zawartości przesłanego obrazka.
- Integracje z usługami Google: Unikalną zaletą jest możliwość połączenia Bard z innymi usługami, jak Gmail czy Dokumenty Google. Przykładowo możesz poprosić go o podsumowanie maili z Gmaila lub pomoc w edycji dokumentu – to tak, jakby AI było twoim osobistym asystentem biurowym.
- Model cenowy: Google Bard jest całkowicie darmowy dla wszystkich użytkowników. Wymaga jedynie posiadania konta Google. Obecnie nie ma płatnej wersji – Google udostępniło to narzędzie bez opłat, aby jak najszerzej konkurować na rynku asystentów AI.
- Ciekawostka: Podczas pierwszej publicznej prezentacji Bard zaliczył gafę – udzielił błędnej odpowiedzi na jedno z pytań, co… spowodowało spadek wartości akcji Google o kilkadziesiąt miliardów dolarów. Gigant szybko jednak poprawił swojego „poetę” i dziś Bard imponuje trafnością odpowiedzi, stale się ulepszając.
3. Bing AI (Chat) – Sztuczna inteligencja w Twojej wyszukiwarce
Microsoft Bing, znana wyszukiwarka internetowa, również zyskała potężne wsparcie AI. Bing AI Chat to wbudowany w Binga asystent oparty na modelu GPT-4 od OpenAI, który umożliwia prowadzenie rozmów i zadawanie pytań bezpośrednio w wyszukiwarce. W praktyce oznacza to, że korzystając z Bing możesz nie tylko otrzymywać listę stron, ale także rozmawiać z AI, która wyjaśni Ci wyniki wyszukiwania, podsumuje informacje czy nawet pomoże w kreatywnych zadaniach.
- Odpowiedzi z cytowaniem źródeł: Bing AI wyróżnia się tym, że podaje odpowiedzi wraz z odnośnikami do źródeł, na których się opiera. Kiedy zadasz pytanie, otrzymasz podsumowanie z AI oraz listę źródeł internetowych, co pomaga szybko zweryfikować informacje i zgłębić temat dalej.
- Generowanie obrazów w rozmowie: Unikalną funkcją Binga jest zintegrowany kreator obrazów Bing Image Creator, który działa dzięki technologiom DALL-E. W oknie czatu z Bingiem możesz wpisać prośbę o wygenerowanie grafiki (np. „narysuj kota w stylu van Gogha”) – po chwili AI wygeneruje dla Ciebie oryginalny obraz!
- Wbudowany w Windows: Microsoft zaimplementował Bing AI również jako część Asystenta Windows (Copilot) w najnowszych wersjach Windows 11. Dzięki temu użytkownicy systemu mają AI dosłownie pod ręką – można wywołać asystenta skrótem i poprosić go o pomoc w ustawieniach komputera, streszczenie dokumentu czy przeszukanie Internetu, bez otwierania przeglądarki.
- Model cenowy: Bing AI Chat jest narzędziem darmowym, dostępnym dla każdego użytkownika Bing. Wymagane jest jedynie zalogowanie się kontem Microsoft. Nie ma płatnej wersji – pełna funkcjonalność (w tym generowanie obrazów) jest dostępna bez opłat, z dziennymi limitami zapytań wystarczającymi dla typowego użytkownika.
- Ciekawostka: Pierwsza wersja Bing Chat (o kodowej nazwie „Sydney”) zasłynęła z… nieco zbyt ludzkiej osobowości. Użytkownicy testujący ją potrafili wywołać u Bing emocjonalne lub dziwaczne odpowiedzi, co rozniosło się po mediach społecznościowych. Microsoft szybko wprowadził poprawki, ale historia ta pokazała, jak nieprzewidywalne potrafią być zaawansowane modele AI i jak ważne jest odpowiednie ich dostrojenie.
4. Midjourney – Sztuka generowana przez AI na najwyższym poziomie
Midjourney to jedno z najsłynniejszych narzędzi do generowania obrazów przy pomocy AI. Działa na zasadzie wpisywania opisu (tzw. promptu), na podstawie którego sztuczna inteligencja tworzy oryginalną grafikę. Efekty potrafią zapierać dech w piersiach – Midjourney słynie z tego, że generuje obrazy o fotorealistycznej jakości lub artystycznym stylu, które często trudno odróżnić od dzieł stworzonych przez człowieka. Narzędzie to stało się ulubieńcem grafików, projektantów i artystów, ale skorzystać z niego może każdy, kto ma odrobinę wyobraźni.
- Niesamowita jakość obrazów: W porównaniu do innych generatorów, Midjourney oferuje niezwykle dopracowane i szczegółowe grafiki. Możesz uzyskać ilustracje w stylu realistycznym, malarskim, fantasy – ograniczeniem jest tylko Twoja kreatywność w opisie. Wielu twórców wykorzystuje Midjourney do prototypowania pomysłów artystycznych czy tworzenia grafik koncepcyjnych.
- Prostota użycia przez Discord: Narzędzie jest dostępne poprzez platformę Discord – zamiast klasycznej strony www używasz chatbota Midjourney na serwerze Discord. Wystarczy dołączyć do oficjalnego serwera Midjourney, wpisać komendę z opisem obrazu (np.
/imagine smok lecący nad miastem o zachodzie słońca
) i poczekać chwilę na wygenerowanie grafiki. Cały proces jest intuicyjny, a społeczność użytkowników na Discordzie chętnie dzieli się poradami i efektami swoich prac. - Tworzenie wariacji i stylów: Midjourney pozwala nie tylko wygenerować pojedynczy obraz, ale też modyfikować wynik. Możesz poprosić AI o wariacje wygenerowanego dzieła lub o poprawienie rozdzielczości (upscaling). Ponadto, użytkownicy odkryli wiele trików, jak wpływać na styl – np. dodając do opisu frazy typu „w stylu anime” czy „realistyczne oświetlenie”, by uzyskać pożądany efekt.
- Model cenowy: Midjourney działa w modelu płatnej subskrypcji. Nowi użytkownicy otrzymywali kiedyś niewielką liczbę obrazów do wygenerowania za darmo na start (trial), jednak obecnie pełne korzystanie wymaga opłacenia abonamentu (plany zaczynają się od ok. $10 miesięcznie). W zamian otrzymujesz określony limit obrazów do stworzenia miesięcznie na prywatnym kanale. Mimo braku darmowej wersji, popularność Midjourney wciąż rośnie dzięki wyjątkowej jakości wyników.
- Ciekawostka: Wygenerowane przez Midjourney obrazy bywały tak realistyczne, że wprowadzały ludzi w błąd. Głośnym przykładem jest fałszywe zdjęcie papieża Franciszka ubranego w modną, białą „puchówkę”, które stało się viralem – wiele osób uwierzyło, że papież naprawdę paraduje w designerskiej kurtce! Autorem żartobliwej grafiki był właśnie Midjourney, co wywołało szeroką dyskusję o możliwościach i zagrożeniach związanych z tak zaawansowaną generacją obrazów.
5. DALL-E 2 – Kreator obrazów od OpenAI
DALL-E 2 to generator obrazów AI stworzony przez OpenAI, czyli tę samą firmę, która opracowała ChatGPT. Jego nazwa jest ukłonem w stronę artysty Salvadora Dalego oraz robota Wall-E – i podobnie jak te inspiracje, DALL-E łączy sztukę z technologią. Użytkownik wpisuje opis (np. „surrealistyczny krajobraz miasta z latającymi rybami”), a DALL-E w kilka chwil tworzy grafikę odpowiadającą temu opisowi. To narzędzie zapoczątkowało ogromne zainteresowanie generowaniem obrazów przez AI i do dziś pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych w tej dziedzinie.
- Kreatywne obrazy na życzenie: DALL-E 2 potrafi wygenerować praktycznie wszystko, co opiszesz słowami – od ilustracji przypominającej dziecięcy rysunek po malarstwo olejne czy realistyczne zdjęcie. Doskonale sprawdza się, gdy potrzebujesz szybko grafiki do prezentacji, prototypu okładki czy po prostu chcesz zobaczyć zwariowane połączenie (np. „słoń malujący obraz na księżycu”).
- Edytowanie istniejących obrazów: Poza tworzeniem nowych grafik od zera, DALL-E umożliwia tzw. inpainting, czyli inteligentną edycję przesłanego obrazka. Możesz np. wgrać zdjęcie salonu i poprosić AI o „dodanie czerwonej kanapy w rogu pokoju” – model spróbuje naturalnie wkomponować nowy obiekt w scenę. Ta funkcja otwiera drzwi do łatwego przerabiania zdjęć i wizualizacji różnych pomysłów.
- Szeroka dostępność poprzez inne aplikacje: Choć z DALL-E 2 można korzystać bezpośrednio poprzez stronę OpenAI (dostępną dla zalogowanych użytkowników), to model ten został też zintegrowany w wielu popularnych narzędziach. Przykładowo Bing Image Creator w wyszukiwarce Bing bazuje właśnie na technologii DALL-E. Również niektóre edytory grafiki online oraz aplikacje mobilne korzystają z DALL-E, czyniąc generowanie obrazów jeszcze bardziej dostępnym.
- Model cenowy: DALL-E 2 działa w modelu freemium. Po rejestracji każdy użytkownik otrzymuje pulę bezpłatnych kredytów na generowanie obrazów (miesięcznie przyznawana jest niewielka liczba darmowych prób). Gdy je wykorzystasz, możesz dokupić dodatkowe kredyty – płatność odbywa się za pakiet obrazów. Integracje, takie jak wspomniany Bing Image Creator, oferują nielimitowane generowanie za darmo (z pewnymi ograniczeniami co do szybkości i liczby obrazów na dobę).
- Ciekawostka: Pierwsza wersja DALL-E zasłynęła m.in. z tworzenia zabawnych obrazków, takich jak „awokado w kształcie fotela” – jeden z pierwszych przykładów, którymi OpenAI promowało możliwości swojej AI. Grafika przedstawiająca fotel stylizowany na przekrojone awokado rozeszła się wirusowo po sieci, pokazując jednocześnie, jak niezwykłe i nieoczywiste rezultaty może generować sztuczna inteligencja na podstawie prostego opisu.
6. Canva – Projektowanie graficzne wspomagane AI
Canva to niezwykle popularne narzędzie online do projektowania grafiki, z którego korzystają zarówno profesjonaliści, jak i kompletni amatorzy. Pozwala w kilka minut stworzyć estetyczne grafiki: od postów na media społecznościowe, przez ulotki i prezentacje, po wizytówki czy CV. Jego siłą zawsze była prostota (dziesiątki tysięcy gotowych szablonów, które można dostosować własnym tekstem i zdjęciami), ale w ostatnich latach Canva zyskała również potężne funkcje AI. Dzięki temu nawet osoby bez talentu designerskiego mogą liczyć na inteligentną pomoc w projektowaniu.
- Magiczne generowanie grafiki: W Canva znajdziesz funkcję Text to Image – to wbudowany generator obrazów AI. Wystarczy opisać, jakiej grafiki potrzebujesz (np. „akwarelowe tło z motywem liści”), a Canva wygeneruje dla Ciebie unikalne tło lub ilustrację. Możesz ją potem od razu użyć w swoim projekcie i dowolnie edytować.
- Asystent pisania – Magic Write: Kolejną inteligentną funkcją jest Magic Write, czyli asystent do pisania tekstów oparty na AI. Przydaje się np. do tworzenia opisów, sloganów czy treści postów. Jeśli brak Ci pomysłu na tekst, poproś Magic Write o wygenerowanie propozycji – narzędzie zaproponuje gotowe zdania dostosowane do kontekstu.
- Automatyzacja i usprawnienia: Canva wykorzystuje AI również do pomniejszych usprawnień, które ułatwiają życie projektantowi. Na przykład Background Remover jednym kliknięciem usunie tło z zdjęcia (to funkcja napędzana algorytmami podobnymi do Remove.bg), a inne algorytmy podpowiedzą idealne ułożenie elementów na projekcie czy dobiorą harmonijną paletę kolorów. W efekcie nawet początkujący użytkownik może stworzyć profesjonalnie wyglądającą grafikę.
- Model cenowy: Canva oferuje model freemium. Wersja darmowa zapewnia dostęp do ogromnej liczby funkcji i szablonów (w tym podstawowych opcji AI, jak generowanie obrazów w ograniczonym zakresie). Istnieje też wersja Canva Pro (płatna), w abonamencie miesięcznym/rocznym, która daje dostęp do pełnej biblioteki grafik stockowych, zaawansowanych funkcji (np. zapisywanie własnych szablonów, usuwanie tła bez limitu) oraz większych możliwości AI bez ograniczeń. Dla uczniów, studentów i organizacji non-profit Canva przygotowała specjalne bezpłatne plany.
- Ciekawostka: Canva to jedno z najszybciej rosnących narzędzi do projektowania – na całym świecie ma już ponad 200 milionów użytkowników. Co ciekawe, została założona w Australii przez Melanie Perkins jako start-up rozwiązujący problem trudnej obsługi programów graficznych. Dziś wyceniana jest na kilkadziesiąt miliardów dolarów, a wśród jej użytkowników są zarówno uczniowie tworzący szkolne prezentacje, jak i profesjonalne firmy (w tym niemal wszystkie z listy Fortune 500!).
7. DeepL – Tłumacz nowej generacji
DeepL to inteligentny translator online, który przez wielu uważany jest za najdokładniejsze narzędzie do tłumaczeń na rynku. Działanie DeepL opiera się na sieciach neuronowych i ogromnych zbiorach danych językowych – dzięki temu potrafi tłumaczyć z wyjątkową precyzją i dbałością o kontekst. W praktyce oznacza to, że tłumaczenia wykonane przez DeepL brzmią bardziej naturalnie i wierniej oddają sens oryginału w porównaniu do wielu innych translatorów. Jeśli kiedykolwiek korzystałeś z Google Translate i czułeś, że tłumaczenie jest „trochę koślawe”, spróbuj DeepL – różnica potrafi być uderzająca.
- Wspiera wiele języków: DeepL początkowo specjalizował się w tłumaczeniu języków europejskich, ale obecnie obsługuje już ponad 30 języków, w tym polski, angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, chiński i wiele innych. Możesz tłumaczyć teksty w obie strony – wystarczy wkleić zdanie lub cały akapit, a narzędzie natychmiast poda przekład.
- Jakość tłumaczeń: Największym atutem jest naturalność i kontekst. DeepL stara się zrozumieć znaczenie zdania, a nie tylko słowo po słowie. Dzięki temu np. idiomy czy potoczne wyrażenia przekłada trafniej. Wielu profesjonalnych tłumaczy używa DeepL jako bazy, którą później minimalnie koryguje, bo tłumaczenia często wymagają tylko drobnych poprawek stylistycznych.
- Tłumaczenie dokumentów i integracje: Poza zwykłym interfejsem webowym do wklejania tekstu, DeepL oferuje też możliwość przesyłania całych dokumentów (np. plik .docx czy .pdf) – narzędzie przetłumaczy je zachowując formatowanie. Istnieją również wtyczki i aplikacje DeepL (np. na komputery), które pozwalają tłumaczyć tekst w dowolnym miejscu – wystarczy zaznaczyć zdanie i nacisnąć skrót klawiszowy, a pojawi się okienko z przekładem.
- Model cenowy: DeepL udostępniany jest w modelu freemium. Wersja darmowa pozwala na tłumaczenie tekstów o ograniczonej długości (kilka tysięcy znaków na raz) i ma drobne limity dzienne, ale dla większości użytkowników okazuje się wystarczająca. DeepL Pro (płatny) oferuje tłumaczenia bez limitów długości, możliwość tłumaczenia całych dokumentów w wysokiej jakości, opcję korzystania z API do integracji w własnych aplikacjach oraz dodatkowe ustawienia (np. wybór formalnego lub potocznego tonu tłumaczenia).
- Ciekawostka: DeepL to europejska odpowiedź na amerykańskie i azjatyckie Big Techy – narzędzie pochodzi z Niemiec (twórcy wcześniej stworzyli znany słownik Linguee). W licznych niezależnych testach jakości tłumaczeń DeepL zajmował pierwsze miejsce, wygrywając z Google Translate czy Microsoft Translator w kategoriach oddania sensu i stylu wypowiedzi. Dla Polaków dodatkową zaletą jest fakt, że DeepL świetnie radzi sobie z naszym językiem, który dla wielu tłumaczy automatycznych stanowi niełatwe wyzwanie.
8. Grammarly – Cyfrowy korektor tekstu z AI
Grammarly to asystent pisania oparty na sztucznej inteligencji, który pomaga ulepszać teksty pisane w języku angielskim. Choć narzędzie skierowane jest głównie do osób piszących po angielsku, zdobyło tak ogromną popularność na świecie, że warto o nim wspomnieć. Grammarly działa jak prywatny nauczyciel i korektor – sprawdza pisownię, gramatykę, styl wypowiedzi, a nawet ton komunikacji (np. czy e-mail brzmi uprzejmie). Dzięki wsparciu AI, potrafi nie tylko wykryć błędy, ale też zaoferować lepsze sformułowania, które czynią tekst bardziej naturalnym i profesjonalnym.
- Korekta błędów w locie: Grammarly integruje się z przeglądarką i edytorami tekstu, dzięki czemu podczas pisania od razu podkreśla literówki, błędy gramatyczne czy interpunkcyjne. Co ważne – od razu podaje sugestie poprawek i wyjaśnia, dlaczego dana fraza jest niepoprawna. To jak pisanie z ekspertem od języka nad ramieniem, który na bieżąco dba o jakość tekstu.
- Propozycje ulepszeń stylu: Poza poprawnością, narzędzie analizuje styl i podpowiada ulepszenia. Może zasugerować zamianę powtarzającego się słowa na synonim, uproszczenie zbyt skomplikowanego zdania czy zmianę formy na bardziej formalną/luźną – w zależności od kontekstu. Efekt? Twoje teksty stają się przyjemniejsze w odbiorze i lepiej dopasowane do odbiorcy.
- GrammarlyGO – generowanie tekstu: Idąc z duchem czasu, twórcy dodali funkcję GrammarlyGO, czyli wbudowany model generatywny AI. Dzięki niemu możesz poprosić narzędzie np. o napisanie za Ciebie krótkiego akapitu na zadany temat albo przeformułowanie istniejącego zdania w inny sposób (np. bardziej stanowczo lub przyjaźnie). To połączenie klasycznego sprawdzania tekstu z możliwościami podobnymi do ChatGPT, dostępne bezpośrednio w edytorze.
- Model cenowy: Grammarly jest dostępne w wersji freemium. Darmowa wersja oferuje podstawową korektę (literówki, interpunkcja, podstawowe błędy) i jest nieoceniona dla codziennego pisania e-maili czy postów. Grammarly Premium (płatne) to subskrypcja dodająca zaawansowane sprawdzanie kontekstu, sugestie stylu, wykrywanie plagiatu oraz pełny dostęp do funkcji GrammarlyGO. Dla zespołów i firm przewidziano plan Business z dodatkowymi opcjami administracyjnymi.
- Ciekawostka: Z Grammarly aktywnie korzysta ponad 30 milionów ludzi na świecie, w tym profesjonaliści, studenci i pisarze. Choć narzędzie obsługuje głównie język angielski, powstały już podobne rozwiązania dla innych języków – jednak żadne nie zdobyło takiej popularności. Co więcej, Grammarly to dzieło założycieli pochodzących z Ukrainy – ich startup, startując ponad dekadę temu, udowodnił, że także w dziedzinie komunikacji pisanej AI potrafi dokonać rewolucji.
9. Character.AI – Rozmowy z wirtualnymi postaciami
Większość chatbotów AI – jak ChatGPT czy Bard – ma charakter uniwersalnego asystenta. Character.AI to inny pomysł: platforma, na której możesz prowadzić rozmowy z wymyślonymi osobowościami napędzanymi AI. Użytkownicy tworzą na niej profile postaci (np. historycznych bohaterów, fikcyjnych bohaterów z filmów, a nawet własne oryginalne postacie), a następnie każdy może z taką postacią czatować. Wyobraź sobie pogawędkę z „Napoleonem Bonaparte”, „Sherlockiem Holmesem” albo ulubionym bohaterem gry czy anime – Character.AI stara się imitować ich sposób mówienia i osobowość, dzięki czemu rozmowa bywa zaskakująco realistyczna i wciągająca.
- Nieskończona liczba postaci: Społeczność użytkowników stworzyła już tysiące różnych postaci dostępnych do rozmowy. Możesz wybierać z gotowej listy albo samodzielnie „wytrenować” własną postać, opisując jej charakter i wiedzę. Dzięki temu platforma oferuje praktycznie nieograniczone możliwości – od pogaduszek czysto rozrywkowych, po symulacje wywiadów lub trening rozmowy w obcym języku z native speakerem (rolę takiego odgrywa AI).
- Rozrywka i kreatywność: Character.AI zdobyło popularność szczególnie wśród młodszych użytkowników jako forma rozrywki. Można prowadzić tam fabularne sesje role-play, tworzyć opowiadania na bieżąco z ulubionym bohaterem czy po prostu miło spędzić czas na pogawędce. Model AI próbuje utrzymać styl i wiedzę postaci, co często prowadzi do ciekawych, a nieraz zabawnych dialogów.
- Brak wiedzy o świecie rzeczywistym: Warto zaznaczyć, że w przeciwieństwie do ChatGPT, chatboty na Character.AI nie mają bezpośredniego dostępu do faktów z Internetu (ich wiedza pochodzi z treningu, ale nie jest aktualizowana). Dlatego są lepsze do kreatywnych konwersacji niż do rzetelnych informacji. Jeśli np. zapytasz „Sherlocka Holmesa” o radę, dostaniesz odpowiedź w stylu Sherlocka, ale niekoniecznie zgodną z realną wiedzą.
- Model cenowy: Korzystanie z Character.AI jest darmowe – wystarczy założyć konto, by mieć nielimitowany dostęp do czatowania. Istnieje opcjonalna subskrypcja Character.AI+ (płatna), która oferuje pewne udogodnienia: szybsze odpowiedzi chatbotów, priorytetowy dostęp gdy serwery są obciążone, a nawet możliwość generowania prostych obrazków ilustrujących rozmowę. Jednak nawet bez opłaty można cieszyć się pełnią funkcjonalności tekstowych.
- Ciekawostka: Założycielami Character.AI są byli inżynierowie Google, którzy pracowali nad modelem LaMDA (tym samym, który zasłynął dzięki inżynierowi twierdzącemu, że AI nabrała świadomości). Platforma od startu w 2022 roku odnotowała miliony użytkowników, a przeciętny użytkownik spędza na czatach nawet kilkadziesiąt minut dziennie. To pokazuje, jak bardzo potrafią wciągnąć rozmowy z „żywymi” postaciami wykreowanymi przez AI.
10. Remove.bg – Usuń tło ze zdjęcia jednym kliknięciem
Na koniec narzędzie prostsze niż pozostałe, ale niezwykle przydatne na co dzień: Remove.bg. Jak sama nazwa wskazuje (skrót od remove background), służy ono do automatycznego usuwania tła ze zdjęć. Dzięki sztucznej inteligencji potrafi w kilka sekund wykryć główny obiekt na fotografii (np. osobę, zwierzę, produkt) i wyciąć go z tła. Rezultatem jest obraz z przezroczystym tłem, gotowy do użycia w dowolnym innym projekcie czy na dowolnym tle. Jeszcze niedawno takie wycinanie wymagało cierpliwości i umiejętności w programach graficznych – teraz zrobi to za Ciebie algorytm, oszczędzając mnóstwo czasu.
- Ekspresowe działanie: Aby skorzystać z Remove.bg, nie trzeba nic instalować. Wystarczy wejść na stronę, wgrać zdjęcie (albo podać link do obrazka w sieci) i poczekać około 5 sekund. AI automatycznie usunie tło, pozostawiając jedynie wycięty obiekt. Działa to zaskakująco dobrze nawet przy skomplikowanym tle – algorytm radzi sobie z włosami, futrem zwierząt czy przezroczystymi obiektami lepiej niż niejeden grafik.
- Zastosowania praktyczne: Narzędzie jest uwielbiane przez sklep sprzedające online (pozwala łatwo przygotować zdjęcia produktów na jednolitym tle), twórców memów, grafików-amatorów przygotowujących np. rodzinne albumy czy prezentacje. Możliwości są nieograniczone – raz wycięty obiekt możesz nałożyć na dowolne inne tło w ulubionym edytorze grafiki lub nawet w samej Canvie.
- Dodatkowe funkcje: Remove.bg oferuje też proste opcje edycji tuż po usunięciu tła. Możesz od razu podłożyć jedno z gotowych teł (np. jednolity kolor, krajobraz) lub rozmyć tło zamiast całkowicie je usuwać. Istnieje także siostrzana usługa Restore.ai, która pozwala usunąć z tła konkretne obiekty za pomocą „magicznej gumki” – to wszystko również wsparte algorytmami AI rozpoznającymi zawartość obrazu.
- Model cenowy: Remove.bg ma model freemium. Darmowe korzystanie umożliwia wycinanie tła w standardowej rozdzielczości (preview) – to w zupełności wystarcza do mediów społecznościowych czy małych projektów. Jeśli potrzebujesz obrazu w pełnej, wysokiej rozdzielczości bez tła, wymagane jest wykupienie kredytów (płatność za pojedynczy obraz w HD) lub subskrypcji dla większej liczby grafik. Dla okazjonalnych zastosowań większości użytkowników wersja darmowa jest jednak wystarczająca.
- Ciekawostka: Remove.bg było jednym z pionierów łatwo dostępnych narzędzi AI do grafiki – już w pierwszych miesiącach po premierze (2018 r.) zdobyło ogromny rozgłos, bo rozwiązało uniwersalny problem mozolnego wycinania tła. Dziś funkcję tę zaimplementowało wiele innych aplikacji (np. Photoshop ma podobne narzędzie jednym kliknięciem), ale Remove.bg wciąż pozostaje synonimem szybkości i prostoty w tej kategorii.
Sztuczna inteligencja przestała być ciekawostką, a stała się integralną częścią codziennych narzędzi – od komunikatorów, przez edytory grafiki, po tłumacze. Powyższe dziesięć narzędzi AI to tylko wierzchołek góry lodowej w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Łączy je jedno: są dostępne dla każdego i potrafią ułatwić życie w przeróżnych zadaniach. Niezależnie, czy chcesz napisać lepszy tekst, stworzyć piękną grafikę, przetłumaczyć dokument czy po prostu pobawić się nową technologią – warto samemu poeksperymentować z tymi narzędziami.
Trend popularyzacji AI będzie się nasilał, a kolejne innowacyjne aplikacje już powstają na horyzoncie. Nie bój się odkrywać nowych możliwości – wiele z tych narzędzi jest intuicyjnych i oferuje darmowe opcje, więc nic nie ryzykujesz. Być może któryś z nich stanie się Twoim ulubionym asystentem w pracy lub rozrywce. Jedno jest pewne: era AI w codziennym życiu już nadeszła, a kto z niej skorzysta, zyska przewagę i mnóstwo ułatwień na co dzień. Poznaj te narzędzia i daj się zaskoczyć, jak wiele mogą dla Ciebie zrobić!