Sprawa Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1, wciąż budzi ogromne emocje. Po miesiącach oczekiwań i zakończonej procedurze ekstradycyjnej z Emiratów Arabskich, zapadła ważna decyzja – Sąd Okręgowy w Katowicach podtrzymał areszt tymczasowy dla 34-latka. Obrońcy mężczyzny domagali się jego wypuszczenia na wolność, jednak sąd nie przychylił się do ich argumentów.
Spis treści
Wypadek na A1 wstrząsnął całą Polską
Do tragicznego zdarzenia doszło we wrześniu 2023 roku na autostradzie A1 w rejonie Piotrkowa Trybunalskiego. W wypadku zginęła trzyosobowa rodzina: rodzice oraz ich kilkuletnie dziecko. Według ustaleń śledczych, Sebastian M., kierowca BMW, miał poruszać się z ogromną prędkością, co doprowadziło do śmiertelnego zderzenia.
Po wypadku mężczyzna opuścił kraj i ukrywał się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Został tam zatrzymany, a następnie ekstradowany do Polski. Od tego momentu przebywa w areszcie.
Adwokaci apelowali o uchylenie aresztu. Bezskutecznie
Obrońcy Sebastiana M. nie zgodzili się z decyzją o zastosowaniu tymczasowego aresztowania. Złożyli apelację, wskazując m.in. na brak podstaw do dalszego pozbawienia wolności ze względu na maksymalny wymiar grożącej kary, który wynosi 8 lat. Wskazywali również, że ich klient deklaruje współpracę z organami ścigania.
Sąd Okręgowy w Katowicach uznał jednak, że areszt jest w tym momencie uzasadniony i odrzucił zażalenie. Argumentacja obrony nie przekonała sędziów.
Sąd: Areszt tymczasowy nadal konieczny
W uzasadnieniu decyzji podkreślono, że istnieją podstawy do stosowania środka zapobiegawczego, jakim jest tymczasowe odosobnienie podejrzanego. Zdaniem sądu, istnieje ryzyko matactwa oraz obawa przed ucieczką, co miało już miejsce w przeszłości.
Decyzję skomentował mecenas Łukasz Kowalski, pełnomocnik rodziny ofiar:
„Nie spodziewaliśmy się innej decyzji. Nie po to wymiar sprawiedliwości był tak mocno zaangażowany, aby teraz wypuścić pana Sebastiana M. Na tym etapie to zażalenie było bezzasadne.”
Prokuratura zapowiada kolejne kroki
Choć obecna decyzja sądu dotyczy jedynie najbliższych 30 dni, Prokuratura Okręgowa w Katowicach zapowiada wniosek o przedłużenie aresztu. Jak poinformował prok. Aleksander Duda, jeżeli sytuacja będzie tego wymagać, środek zapobiegawczy może zostać wydłużony nawet o kolejne trzy miesiące.
Termin obecnego aresztu mija pod koniec czerwca 2025 roku. Do tego czasu śledczy planują przeprowadzić dalsze czynności procesowe, w tym możliwe konfrontacje, uzupełniające przesłuchania świadków oraz analizę dodatkowych materiałów dowodowych.
FAQ – Najczęściej zadawane pytania
Kim jest Sebastian M. i czego dotyczy sprawa?
Sebastian M. to 34-letni mężczyzna podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1 we wrześniu 2023 roku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.
Dlaczego sąd zdecydował o dalszym areszcie?
Sąd Okręgowy w Katowicach uznał, że istnieje ryzyko ucieczki i matactwa ze strony podejrzanego, dlatego postanowił utrzymać areszt tymczasowy.
Jakie stanowisko zajęła obrona?
Adwokaci Sebastiana M. domagali się uchylenia aresztu, powołując się na niską karę oraz chęć współpracy ich klienta z prokuraturą. Sąd nie przychylił się do ich argumentów.
Czy prokuratura planuje dalsze działania?
Tak, prokuratura zapowiedziała złożenie wniosku o przedłużenie aresztu o kolejne trzy miesiące, jeśli będzie to konieczne.
Jaka kara grozi Sebastianowi M.?
Zgodnie z obowiązującym prawem, za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Wiadomości.