Premiera coraz bliżej. Mafia: The Old Country ukończona – poznaliśmy datę i szczegóły
Nadszedł długo wyczekiwany moment dla fanów gangsterskich klimatów – nowa odsłona kultowej serii, Mafia: The Old Country, została oficjalnie ukończona. Deweloperzy ze studia Hangar 13 poinformowali, że gra osiągnęła tzw. „złoty status”, co oznacza, że główny etap produkcyjny dobiegł końca, a projekt przeszedł do etapu przygotowań do wydania.
Ogłoszenie pojawiło się na platformie X (dawniej Twitter), co ucieszyło społeczność graczy czekających na debiut. Twórcy mogą teraz skupić się na finalnych poprawkach technicznych i optymalizacji. Mimo wszystko nie można jeszcze mówić o stuprocentowej gwarancji dotrzymania daty premiery – historia zna przypadki niespodziewanych przesunięć, jak choćby w przypadku pamiętnego Cyberpunk 2077.
Loyalty is everything. Watch the official story trailer for Mafia: The Old Country.
— Mafia Game (@mafiagame) June 6, 2025
Available August 8. Pre-order now – https://t.co/xcqW47BENq#SummerGameFest pic.twitter.com/puCAXA796l
Obecna data premiery to 8 sierpnia 2025 r., a gra trafi zarówno na PC, jak i konsole nowej generacji. Ciekawostką jest również przystępniejsza cena – tytuł ma kosztować około 219 zł (czyli 50 dolarów), co wynika z jego bardziej kompaktowej formuły. Nie mamy tu do czynienia z otwartym światem – rozgrywka będzie w pełni liniowa, z naciskiem na fabularną narrację.
Produkcja przeniesie graczy do samych korzeni mafijnej sagi. Wcielimy się w młodego Enzo, który po ciężkich doświadczeniach z dzieciństwa, decyduje się wkroczyć na ścieżkę przestępczego świata i dołączyć do wpływowej rodziny Torrisi. Opowieść osadzona będzie we Włoszech, w czasach narodzin sycylijskiej mafii – nie zabraknie zatem klimatu, intensywnych emocji i brutalnych wyborów moralnych.
Jak zapowiadają twórcy, tytuł postawi na filmową narrację, stylowy klimat retro oraz intensywne scenariuszowe misje, z jakich słynie seria Mafia. Choć nie będzie swobody poruszania się po otwartym świecie, gracze mają otrzymać doświadczenie, które skupi się na jakości, a nie ilości.